Kolejne transporty z pomocą docierają na tereny dotknięte przez powódź
Pracownicy jastrzębskiej Policji nadal nie pozostają obojętni na ogrom tragedii, jaka spotkała osoby poszkodowane przez wielką wodę. Wielu z mieszkańców tych terenów w jednej chwili straciło dorobek całego życia, który teraz mozolnie będą odbudowywali. Pracownicy jastrzębskiej Policji nie tylko natychmiast odpowiedzieli na apel w sprawie pomocy. Nawet teraz, gdy już się tyle o nich nie mówi, pomoc nadal tam dociera.
Wielka woda jeszcze nie opadła, gdy policjanci i pracownicy Policji rozpoczęli pierwsze zbiórki dla osób, których powodziowy kataklizm pozbawił dorobku całego życia. Dzięki zaangażowaniu i chęci pomocy, którą pracownicy jastrzębskiej komendy mają głęboko zakorzenioną w swych niebieskich sercach, pomoc nie tylko docierała zaraz po powodzi, ale i dociera teraz, gdy pozostało jeszcze tyle do zrobienia.
Izabela Błędowska – pracownik cywilny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju - po nawiązaniu kontaktu z koordynatorem zbiórki w Głuchołazach, ustaliła co jest najbardziej potrzebne w tej chwili. W gronie znajomych oraz pracowników Policji i policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzebiu-Zdroju, zorganizowała zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy.
Produkty, które wypełniły wnętrza samochodów, zostały przewiezione do Głuchołazów, gdzie odebrał je Jacek Wnuk w imieniu Burmistrza Głuchołazów. Następnie trafią one do tych miejsc, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna.