Zniszczył cudze mienie i spacerował półnagi po ulicy
W miniony piątek mieszkańcy jednego z osiedli w Jastrzębiu-Zdroju poinformowali Policję, że młody, mężczyzna bez koszulki niszczy samochody na przyblokowym parkingu. Jak się okazało 20-letni jastrzębianin był kompletnie pijany. Sprawca chciał uciec mundurowym, ale w rezultacie trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W nocy z czwartku na piątek oficer dyżurny Komendy Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju odebrał zgłoszenie od mieszkańca osiedla Zofiówka, który poinformował, że mężczyzna bez koszulki dewastuje pojazd zaparkowany na tymże osiedlu. Na miejsce zdarzenia natychmiast przybył partol Policji. Funkcjonariusze zauważyli, że jeden z samochodów został zniszczony. Właściciel uszkodzonego pojazdu oszacował straty na kilkaset złotych. W trakcie sprawdzenia czy nie doszło do zniszczenia innych aut do policjantów podeszła kobieta, która poinformowała mundurowych, że nieznany mężczyzna kopał drzwi jej mieszkania, których koszt naprawy szacuje na ponad tysiąc złotych.
Policjanci natychmiast podjęli poszukiwania wandala, jednak nie musieli długo szukać, gdyż okazało się, że pijany, półnagi mężczyzna szedł środkiem drogi. Na widok radiowozu zaczął uciekać, ale bezskutecznie. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju wpadł w ręce stróżów prawa. Osoby, których mienie zostało zniszczone rozpoznały w kompletnie pijanym 20-latku sprawcę przestępstwa. Mężczyznę doprowadzono do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu został przesłuchany, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 16.09 MB)