Wiadomości

Czujność świadka pomogła uratować osobę zagrożoną wychłodzeniem

Data publikacji 18.03.2025

Czujność mieszkanki Jastrzębia-Zdroju pomogła uratować mężczyznę, który spał na ławce. Świadek natychmiast zareagował, wzywając służby ratunkowe. Mundurowi apelują o uwagę wobec osób narażonych na niskie temperatury – jeden telefon może uratować życie. Nie reagujesz-akceptujesz!

Sezon zimowy to czas, gdy temperatury powietrza spadają poniżej zera. Jest to okres szczególnie groźny dla osób bezdomnych i nieporadnych życiowo, samotnych, pozostających bez opieki i osób pod wpływem alkoholu. Te osoby najbardziej narażone są na wychłodzenie.
Ostatnie wydarzenia pokazują, że los osób zagrożonych wychłodzeniem nie jest obojętny mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju. Wczoraj około godziny 21:40 na osiedlu Przyjaźń jeden ze świadków zauważył mężczyznę, który spał na ławce.
Reakcja świadka była natychmiastowa – jastrzębianka od razu ruszyła mężczyźnie z pomocą i zadzwoniła z uwagi na panujące niskie temperatury na numer 112.
Z mężczyzną kontakt był utrudniony, zdezorientowany, nie wiedział, gdzie się znajduje. Policjanci zabrali jastrzębianina i przewieźli go wytrzeźwienia, gdyż ze względu na panujące niskie temperatury oraz stan nietrzeźwości, sprawiały, że stan jego życia i zdrowia były zagrożone.
Bezinteresowna reakcja świadków mogła zapobiec tragedii.

Apelujemy o zwracanie uwagi na osoby szczególnie narażone na wychłodzenie – bezdomne, samotne, starsze oraz będące pod wpływem alkoholu. Niska temperatura może być dla nich śmiertelnym zagrożeniem.
Policjanci stale patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, takie jak pustostany czy miejsca zgłaszane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Jednak działania funkcjonariuszy mają swoje ograniczenia, dlatego tak ważna jest reakcja każdego z nas.

Powrót na górę strony