Włamywacze w rękach policjantów
Jastrzębscy policjanci ustalili trzech podejrzanych o włamanie do jednego z zakładów pogrzebowych w Jastrzębiu-Zdroju. Złodzieje usłyszeli zarzuty za zrabowanie zegarka i pieniędzy o łacznej wartości ponad 60 tysięcy złotych. Grozi im za to kara do 10 lat więzienia.
25 lipca 2024 roku jastrzębscy policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do jednego z zakładów pogrzebowych na terenie miasta. Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce ustalili, że łupem włamywaczy padła gotówka w kwocie 60 tysięcy złotych oraz zegarek o wartości tysiąca złotych.
Po analizie zabepieczonego na miejscu zdarzenia materiału dowodowego, zapisów monitoringu, jak również w oparciu o posiadane informacje, policjanci wytypowali sprawców tego zdarzenia. Osoby te jednak często zmieniały swoje miejsce pobytu na terenie powiatu cieszyńskiego.
Jako pierwszy w ręce mundurowych wpadł w Skoczowie 19-latek. 18-letnia kobieta została zatrzymana kilkanaście dni później na terenie Cieszyna. Śledczy ustali też, że trzeci podejrzany - 37-letni mężczyzna - został w międzyczasie zatrzymany i odbywa aktualnie zasądzoną karę w zakładzie karnym. Mężczyźni byli już wcześniej karani za przestępstwa narkotykowe oraz włamania i kradzieże.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie podejrzanym, działającym wspólnie i w porozumieniu, zarzutu kradzieży z włamaniem. 18-latka oraz 19-latek zostali objęci policyjnym dozorem. Wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia.