Wiadomości

Tymczasowy areszt dla 41-latka, który groził zdetonowaniem materiałów wybuchowych

Data publikacji 16.08.2023

Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 41-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który w niedzielę postawił na nogi wszystkie służby ratunkowe w mieście. Mężczyzna groził wielokrotnie swojej siostrze pozbawieniem życia. Groził też, że zdetonuje w zajmowanym przez nią budynku mieszkalnym ładunki wybuchowe. Teraz jastrzębianin odpowie za fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu oraz groźby wobec siostry.

41-latek groził podłożeniem ładunków wybuchowych w jednym z budynków mieszkalnych. Mundurowi po przybyciu na wskazany adres nie potwierdzili tego faktu. Stróże prawa po namierzeniu telefonu, z którego wykonano połączenie na numer alarmowy, udali się we wskazane miejsce, gdzie zastali mężczyznę pod wpływem alkoholu, który potwierdził, że to on dzwonił na numer alarmowy, ale jak stwierdził, był zdenerwowany i chciał w ten sposób zrobić na złość siostrze. Zdziwiony widokiem radiowozu przed budynkiem postanowił ponownie zadzwonić na numer alarmowy i odwołać interwencję. Z uwagi na realne zagrożenie życia oraz stan upojenia alkoholowego mężczyznę zatrzymano.

Mieszkaniec Jastrzębia trafił za kratki na okres 3 miesięcy. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy oraz złożony przez śledczych wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania, został przez sąd rozpatrzony pozytywnie. Podejrzany usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych za pomocą wiadomości SMS oraz e-mailowych. Dopuścił się także w stosunku do swojej siostry, kolejnych przestępstw polegających na niestosowaniu się do wyroków sądu, w których zakazano mu kontaktowania się w jakiejkolwiek formie z pokrzywdzoną oraz zbliżania się do niej. Wobec mężczyzny w tym roku sąd także zastosował środek zapobiegawczy wolnościowy w postaci dozoru w związku z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstw na szkodę poszkodowanej. Jak widać, nie ostudziło to jego zapędów i ponownie łamał prawo. Aby zapobiec realizacji kierowanych do kobiety gróźb, sąd uznał za zasadne zastosować wobec 41-latka izolacyjny środek, jakim jest tymczasowe aresztowanie.

Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, spędzi w nim teraz najbliższe 3 miesiące. Sąd wkrótce zdecyduje też o wymiarze kary dla niego.

Powrót na górę strony