Nietrzeźwa przewoziła w pojeździe swojego syna, zatrzymana dzięki reakcji świadka
Dzięki wzorowej postawie mieszkańca Jastrzębia policjanci zatrzymali nietrzeźwą kierującą oplem. Świadek, widząc, że kierująca osobówką jedzie całą szerokością jezdni, przypuszczał, że może być pijana, jechał za jej autem. Gdy nadarzyła się sposobność, wyprzedził opla i zajechał drogę kierującej. Zatrzymana jastrzębianka miała w organizmie 2,4 promila alkoholu.
Mundurowi odnotowali kolejny przykład zaangażowania i wzorowej postawy w myśl kampanii „Nie reagujesz – akceptujesz”. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19:00. Dyżurny otrzymał telefoniczną informację o kierującej oplem, która prawdopodobnie jest pijana. Świadek, widząc, że kobieta jedzie osobówką całą szerokością jezdni, pojechał za nią. Gdy nadarzyła się sposobność, wyprzedził kierującą i doprowadził do jej zatrzymania. Mężczyzna podszedł do samochodu i wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. W pojeździe znajdował się jej zapłakany syn. Mundurowi z jastrzębskiej drogówki już po chwili byli na miejscu. Przypuszczenia świadka co do stanu trzeźwości kobiety potwierdziły się. Badaniu stanu trzeźwości wykazało w organizmie mieszkanki Jastrzębia 2,5 promila. Teraz 40-latka odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi jej kara do 2 lat więzienia.