Wiadomości

Gdyby nie pracownica banku, mogłaby stracić swoje oszczędności

Data publikacji 29.03.2023

Jastrzębscy policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku. To drogą telefoniczną oszust podający się za konsultanta banku zyskuje w trakcie rozmowy zaufanie potencjalnej ofiary. W ten oto sposób 42-latka, gdyby nie świetna reakcja pracownika banku, straciłaby 50 tysięcy złotych.

Wczoraj do jastrzębskiej komendy zgłosiła się kobieta, która chciała powiadomić o próbie oszustwa metodą „na pracownika banku”. Dzięki tej metodzie sprawcy są w stanie nakłonić pokrzywdzonego do wypłaty swoich oszczędności. Jak to wyglądało w praktyce? Oszust zadzwonił do 42-latki, podał się za konsultanta bankowego i zapytał, czy próbowała dzisiaj zaciągnąć pożyczkę, gdyż w systemie widnieje taka informacja. Gdy usłyszał negatywną odpowiedź, wypytywał także, czy zgubiła swoją kartę bankomatową, czy wyrabiała jej duplikat oraz czy ma jeszcze konta w innych bankach. W trakcie rozmowy poinformował, że konsultant z drugiego banku także na pewno będzie do niej dzwonił. Kilka minut po zakończonej rozmowie zadzwonił konsultant z banku, gdzie kobieta także posiadała konto i poinformował ją, aby udała się do banku i zabezpieczyła swoje konto. Mężczyzna w trakcie rozmowy stwierdził, iż podejrzewa, że pracownik banku musiał udostępnić komuś jej dane, więc aby nie stracić pieniędzy, ma jak najszybciej wypłacić 50 tysięcy złotych. Po kilku minutach zadzwonił także mężczyzna, który przedstawił się za prokuratora i poinformował, że wiedzą już o całej sprawie i że ma wykonywać przekazane polecenia. Pracownica w banku, słysząc, jak dużą kwotę pieniędzy kobieta chce wypłacić, podejrzewała, iż może to być próba oszustwa. Jej podejrzenia były trafne, wyszło na jaw, iż kobieta chce wypłacić pieniądze na polecenie innej osoby. Dzięki czujności pracownicy 42-latka nie została oszukana.


Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Pamiętajmy, że oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać, jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłączmy się i skontaktujmy z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy nasz rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje.


Policjanci przypominają i ostrzegają:
- pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie loginu i hasła do konta, a tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS lub BLIK;
- nie polecają też instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta;
- wykonując JAKIEKOLWIEK operacje finansowe, wykonuj je w placówce bankowej albo z własnej inicjatywy! NIGDY ZA NAMOWĄ osób kontaktujących się telefonicznie!!!!


O wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.

Powrót na górę strony