Nietrzeźwi nieletni - kolejny efekt kampanii
Ponad półtora promila miał w orgazmie 15-latek, którego policjanci doprowadzili w sobotę do komendy. Jego 17-letnia siostra oraz jej rówieśnik również okazali się pijani. Badanie alkomatem wykazało u nich po ponad promilu. Nastolatkowie "wpadli" w ręce mundurowych dzięki reakcji anonimowej osoby. Zakrapiane napojami wyskokowymi spotkanie będzie miało swój finał w sądzie dla nieletnich, gdzie rozstrzygną się ich dalsze losy.
Ponad półtora promila miał w orgazmie 15-latek, którego policjanci doprowadzili w sobotę do komendy. Jego 17-letnia siostra oraz jej rówieśnik również okazali się pijani. Badanie alkomatem wykazało u nich po ponad promilu. Nastolatkowie "wpadli" w ręce mundurowych dzięki reakcji anonimowej osoby. Zakrapiane napojami wyskokowymi spotkanie będzie miało swój finał w sądzie dla nieletnich, gdzie rozstrzygną się ich dalsze losy.
W sobotę po godzinie 22:00 stróże prawa otrzymali od anonimowej osoby telefoniczne zgłoszenie o trójce nastolatków, pijących alkohol w jednym z lokali na Osiedlu Arki Bożka. Okazało się, że przebywającemu w barze 15-latkowi towarzyszyła 17-letnia siostra oraz jej rówieśnik. Mimo, że w chwili interwencji żadna z osób nie spożywała alkoholu, ich stan wskazywał na to, że mogą znajdować się pod jego wpływem. Wątpliwości policjantów potwierdziło badanie alkomatem. Najmłodszy z biesiadników "wydmuchał" ponad półtora promila. Jego towarzysze najwyraźniej również nie stronili od napoi wyskokowych, bowiem mieli w organizmach po ponad promilu. Cała trójka przekazana została pod opiekę rodzicom. O ich dalszych losach zdecyduje sąd rodzinny.
