Sami zgłosili się do komendy...
Do jastrzębskiej komendy zgłosili się dwaj mężczyźni, którzy przyznali, że wspólnie włamali się do automatu do gier. Informacja szybko została potwierdzona. Okazało się, że straty oszacowane zostały na kwotę kilku tysięcy złotych, a sprawcy przyznali się do popełnionego przestępstwa, bo bali się pokrzywdzonego, który rozpoznał ich na nagraniu z monitoringu... Jastrzębianom grozi teraz kara nawet do 10 lat więzienia.
Do jastrzębskiej komendy zgłosili się dwaj mężczyźni, którzy przyznali, że wspólnie włamali się do automatu do gier. Informacja szybko została potwierdzona. Okazało się, że straty oszacowane zostały na kwotę kilku tysięcy złotych, a sprawcy przyznali się do popełnionego przestępstwa, bo bali się pokrzywdzonego, który rozpoznał ich na nagraniu z monitoringu... Jastrzębianom grozi teraz kara nawet do 10 lat więzienia.
Mężczyźni zgłosili się do komendy na początku miesiąca. Zgodnie przyznali, że kilka dni wcześniej włamali się do automatu do gier, który znajduje się w jednym z lokali na Osiedlu Przyjaźń. 22 i 24-latek twierdzili, że skradli z maszyny kilkaset złotych. W toku przeprowadzonych czynności okazało się jednak, że straty oszacowane zostały na kwotę kilku tysięcy złotych, bowiem zniszczeniu uległa również maszyna do gier. Szybko wyszło także na jaw, dlaczego sprawcy postanowili przyznać się do popełnionego czynu. Pokrzywdzony, który rozpoznał mężczyzn na nagraniu z monitoringu zdobył ich numery telefonów i kilkukrotnie do nich dzwonił, żądając zwrotu gotówki i naprawy poniesionych strat. Jastrzębianom się to wyraźnie nie spodobało, bowiem w ich ocenie straty, jakie wyrządzili nie były tak wysokie... Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności