Wiadomości

Nocna ucieczka pijanego rowerzysty

Data publikacji 12.07.2013

Ponad półtora promila miał w organizmie 23-letni rowerzysta, który uciekał przed policjantami. Okazało się także, że w związku z jazdą w stanie nietrzeźwości ma on już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz o jego dalszych losach zdecyduje sąd. Za jazdę na "podwójnym gazie" grozi mu roczny pobyt w więzieniu.

Ponad półtora promila miał w organizmie 23-letni rowerzysta, który uciekał przed policjantami. Okazało się także, że w związku z jazdą w stanie nietrzeźwości ma on już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz o jego dalszych losach zdecyduje sąd. Za jazdę na "podwójnym gazie" grozi mu roczny pobyt w więzieniu.
Dzisiejszej nocy na Alei Piłsudskiego funkcjonariusze zauważyli niepewnie jadącego rowerzystę. Dali mężczyźnie sygnały nakazujące zatrzymanie się, jednak ten przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku lasku przy ulicy Północnej. Chwilę później uciekinier znalazł się w rękach policjantów. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Rowerzysta miał w organizmie ponad półtora promila. Dodatkowo wyszło na jaw, że w związku z jazdą na "podwójnym gazie" ma on już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W związku z jazdą w stanie nietrzeźwości 23-latkowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet roczny pobyt za kratami.

Powrót na górę strony