Dwóch na "podwójnym gazie"
W ciągu wczorajszego dnia w ręce policjantów wpadło dwóch amatorów jazdy na tzw. "podwójnym gazie". Niechlubnym rekordzistą okazał się rowerzysta, który miał w organizmie blisko 3 promile. Dalsze losy mężczyzn znajdują się w rękach sądu.
W ciągu wczorajszego dnia w ręce policjantów wpadło dwóch amatorów jazdy na "podwójnym gazie". Niechlubnym rekordzistą okazał się rowerzysta, który miał w organizmie blisko 3 promile. Dalsze losy mężczyzn znajdują się w rękach sądu.
Przed godziną 17:00 na ulicy Zamkowej dzielnicowi zauważyli jadącego rowerem mężczyznę, który poruszał się po drodze tzw. "wężykiem", jadąc od prawej, do lewej krawędzi jezdni. Od 57-latka wyczuwalna była silna woń alkoholu. Mundurowi doprowadzili jastrzębianina do tutejszej komendy, gdzie został sprawdzony stan jego trzeźwości. Mężczyzna "wydmuchał" blisko 3 promile. 57-latkowi grozi nawet roczny pobyt w więzieniu.
Z kolei około godziny 23:00 na Alei Piłsudskiego policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę Mercedesa. 30-letni gliwiczanin miał w organizmie 0,6 promila. Ponadto mężczyzna nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego, ani ubezpieczenia OC pojazdu. W związku z brakiem wymaganych w czasie jazdy dokumentów, został ukarany mandatem karnym. Skierowano również stosowną notatkę do funduszu gwarancyjnego. W związku z jazdą w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.