Okradła znajomego w barze
W ręce jastrzębskich policjantów wpadła 32-letnia kobieta, która podczas spotkania w lokalu, okradła swojego znajomego z pieniędzy, dokumentów i telefonu komórkowego. O dalszym losie jastrzębianki zdecyduje sąd. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W ręce jastrzębskich policjantów wpadła 32-letnia kobieta, która podczas spotkania w lokalu, okradła swojego znajomego z pieniędzy, dokumentów i telefonu komórkowego. O dalszym losie jastrzębianki zdecyduje sąd. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w ubiegłą sobotę, w godzinach wieczornych. Pokrzywdzony, 31-letni jastrzębianin spożywał tego dnia alkohol w kilku barach wraz ze swoją 32-letnią znajomą. W jednym z nich 31-latek wypił za dużo i zasnął. Kiedy się obudził i poszedł do domu, okazało się, że nie ma przy sobie portfela z pieniędzmi, dokumentów oraz telefonu komórkowego. Podejrzenia, które od razu padły na towarzyszącą mu tego dnia koleżankę, okazały się trafne. 32-letnia kobieta, wykorzystując chwilę niedyspozycyjności swojego kompana, okradła go. Skradzione przedmioty zostały ujawnione przez policjantów w jej mieszkaniu. Amatorka cudzych rzeczy przyznała się do zarzucanej jej kradzieży. O jej dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.