Jechał z promilami pomimo sądowego zakazu
Funkcjonariusze z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali mężczyznę, który prowadził pojazd pomimo sądowego zakazu, obowiązującego go do 2013 roku. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu. Co więcej, 37-latek podczas legitymowania posłużył się dokumentem tożsamości innej osoby. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
Funkcjonariusze z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali mężczyznę, który prowadził pojazd pomimo sądowego zakazu, obowiązującego go do 2013 roku. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu. Co więcej, 37-latek podczas legitymowania posłużył się dokumentem tożsamości innej osoby. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
Wczoraj, tuż po godzinie 17:00 na ulicy Witczaka, patrol prewencji zauważył pojazd, który poruszał się bez włączonych świateł mijania. Kierujący daewoo został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazał mundurowym wymagane dokumenty, jednak nie zgadzało się zdjęcie, które przedstawiało zupełnie inną osobę. W wyniku przeprowadzonej kontroli osobistej, ujawniono prawdziwe dokumenty kierującego. Wyszło też na jaw, dlaczego bronił się przed podaniem swoich danych osobowych. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się bowiem, że 37-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go do 2013 roku. Na tym jednak problemy mężczyzny się nie skończyły. W związku z wyraźnie wyczuwalną wonią alkoholu, 37-latek został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało blisko 2 promile. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty dotyczące posługiwania się cudzymi dokumentami stwierdzającymi tożsamość, a także jazdy w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do wyroku sądowego. Dalsze losy 37-latka zależą teraz od decyzji sądu.