Uwaga na fałszywych krewnych!
Oszuści, podający się za krewnych dają o sobie znać. Ofiarą metody "na wnuczka" padła tym razem 55-letnia jastrzębianka, która została oszukana na kwotę 30 tysięcy złotych.
Oszuści, podający się za krewnych dają o sobie znać. Ofiarą metody "na wnuczka" padła tym razem 55-letnia jastrzębianka, która została oszukana na kwotę 30 tysięcy złotych.
W piątek, około godziny 10:00, 55-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju odebrała telefon od osoby, podającej się za jej chrześnicę. Rozmówczyni oznajmiła, że była sprawczynią wypadku drogowego w pobliskim mieście i leży w szpitalu. Poprosiła przy tym swoją "krewną" o pilne "pożyczenie" 38 tysięcy złotych, które, w związku ze spowodowaniem wypadku, miały zostać wypłacone pokrzywdzonemu. Co więcej, mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji, ktoremu "chrześnica" przekazała słuchawkę telefonu, zapewnił jastrzębiankę, że ręczy za wiarygodność przeprowadzonej transakcji. Rzekoma chrześnica powiedziała, że po pieniądze przyjedzie pracownica jednej z ubezpieczalni. 55-latka uwierzyła i przekazała kwotę 30 tysięcy złotych młodej kobiecie, która chwilę później czekała na nią w pobliżu domu. O tym, że padła ofiarą oszustwa, przekonała się, gdy zadzwoniła do swojej prawdziwej chrześnicy, która o zaistniałej sytuacji nie miała bladego pojęcia.
Apelujemy do mieszkańcowi naszego miasta o wzmożenie czujności i uwagi. Nie dajmy się zwieść fałszywym krewnym, bądź znajomym, którzy telefonicznie proszą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy!