Jechał mimo zakazu
Jastrzębska drogówka zatrzymała 26-latka, który prowadził samochód wbrew sądowemu zakazowi. Mężczyzna trafił w ręce mundurowych już po raz kolejny. Za lekceważenie wydanego wyroku Jastrzębianin znowu stanie przed wymiarem sprawiedliwości.
Jastrzębska drogówka zatrzymała 26-latka, który prowadził samochód wbrew sądowemu zakazowi. Mężczyzna trafił w ręce mundurowych już po raz kolejny. Za lekceważenie wydanego wyroku Jastrzębianin znowu stanie przed wymiarem sprawiedliwości.
W 2009 roku 24-letni wówczas Jastrzębianin dwukrotnie, w krótkim odstępie czasu zatrzymany został przez policjantów za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna, w tym czasie był sprawcą wypadku w którym ranna została kobieta jadąca innym pojazdem. Po tych wydarzeniach, sąd wydał postanowienie i zakazał mężczyźnie prowadzenia wszelkich pojazdów. Mimo tego ten, po raz kolejny usiadł za kierownicą. Zrobił to w dodatku aż czterokrotnie. Ostatni raz w miniony wtorek. Mężczyzna trafił w ręce policjantów, gdy jechał ulicą Śląską. Jak nie trudno się domyślić kierowca jest doskonale znany miejskim funkcjonariuszom. Policjanci dzisiaj przesłuchali i przedstawili kolejny zarzut zatrzymanemu. O losie 26-latka zdecyduje sąd. Za naruszenie zakazu sądowego grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.