Kradzież w sklepie
O tym, że okazja czyni złodzieja, przekonał się wczoraj personel sklepu który mieści się przy ulicy Komuny Paryskiej. 47-letnia kobieta wykorzystując moment nieuwagi ukradła pieniądze, które schowane były przy kasie.
O tym, że okazja czyni złodzieja, przekonał się wczoraj personel sklepu który mieści się przy ulicy Komuny Paryskiej. 47-letnia kobieta wykorzystując moment nieuwagi ukradła pieniądze, które schowane były przy kasie.
Do kradzieży doszło wczoraj około godziny 17:00. Jastrzębianka która przyszła do sklepu na zakupy widząc, że nikt nie pilnuje kas, zabrała saszetkę z utargiem która znajdowała się przy kasie. Kiedy personel zauważył brak pieniędzy w kwocie 2700 złotych niemal natychmiast sprawdził nagranie monitoringu. Podejrzenie padło na klientkę, która wcześniej często dokonywała zakupów w placówce handlowej. Personel chcąc odzyskać gotówkę, zwrócił się bezpośrednio do kobiety. Ona sama jednak zaprzeczyła całemu zdarzeniu i kategorycznie nie przyznała się do występku. W związku z takim obrotem sprawy, złożone zostało stosowne zawiadomienie w komendzie. W odpowiedzi na nie funkcjonariusze przesłuchali wskazaną kobietę. Ponieważ w dalszym ciągu nie przyznawała się ona do czynu została zatrzymana w policyjnym areszcie. Po nocy spędzonej na dołku, rano ponownie rozpytana, przyznała się do kradzieży. Policjantom wskazała miejsce gdzie ukryła pieniądze. Jak twierdzi, żałuje swojego czynu. Funkcjonariusze po dopełnieniu formalności przekazali 2570 złotych prawowitemu właścicielowi. Różnicę złodziejka zdążyła już wydać.
Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
