Zaczęło się od braku OC i badań technicznych...
Jastrzębscy policjanci zatrzymują osoby mające powiązania z narkobiznesem. Czy warto ryzykować i wchodzić w relacje ze sprzedawcami? Już samo posiadanie narkotyków jest karalne. A zatrzymani chętnie opowiadają, komu i co sprzedali. Może się więc zdarzyć, że głupi eksperyment młodego człowieka zaważy na całej jego przyszłości. Jak uczy policyjna praktyka, nie ma tygodnia bez zatrzymań osób rozprowadzających, handlujących czy posiadających narkotyki.
W piątek około godziny 21.15 na ulicy Wielkopolskiej policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali do kontroli drogowej samochód Seat Cordoba. W środku znajdowało się trzech mężczyzn. W trakcie kontroli pojazdu mundurowi ujawnili, iż pojazd nie ma obowiązkowego ubezpieczenia oraz aktualnych badań technicznych pojazdu. Osoby w pojeździe były bardzo podenerwowane całą tą sytuacją, mundurowi podejrzewali, iż może być inny powód tego zachowania. Nie mylili się, jeden w pasażerów posiadał przy sobie środki narkotyczne. Jastrzębianin został zatrzymany, posiadał przy sobie 0,95 grama katynonu. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków narkotycznych, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. marihuany to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany miał znaczną ilości – do 10 lat więzienia. W sytuacji mniejszej wagi, gdy potwierdzi to dochodzenie, posiadacz może liczyć na złagodzenie odpowiedzialności, czyli karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.