Dzielnicowy czujny także po służbie
Dzielnicowy z Jastrzębia-Zdroju w czasie wolnym od służby zatrzymał na gorącym uczynku dwóch złodziei. Sprawca po kradzieży kilku przedmiotów wybiegł z marketu i przekazał je czekającemu na zewnątrz koledze. Kiedy policjant wrócił z jednym ze sprawców do sklepu, namierzył kolejnego złodzieja. 32-latek został ukarany mandatem karnym, o losie dwóch pozostałych będzie decydował sąd.
Policjant był akurat w pobliżu sklepu, kiedy zauważył wybiegającego ze środka mężczyznę, który przekazał drugiemu przedmioty. Kiedy obaj zaczęli uciekać, będący na wolnym dzielnicowy pobiegł za nimi, podejrzewając, że mogło dojść do kradzieży. Stróż prawa zatrzymał jednego z uciekinierów i przyprowadził do sklepu, chcąc zweryfikować swoje podejrzenia. O wszystkim powiadomił też oficera dyżurnego jastrzębskiej komendy. Kiedy był już w markecie, zauważył innego mężczyznę, który kradł alkohol. Również i on wpadł w ręce dzielnicowego. Będący w służbie policjanci, jadąc wesprzeć swojego kolegę, spotkali po drodze drugiego z mężczyzn, który wcześniej zdołał uciec. Dzięki przekazanemu przez dzielnicowego rysopisowi, nie było wątpliwości, że to on chwilę wcześniej dopuścił się kradzieży.
Skradzione przedmioty wróciły na sklepowe półki. Na nagraniu z monitoringu, które zabezpieczyli mundurowi widać jak jeden z mężczyzn dwie godziny wcześniej także dopuścił się kradzieży. Łup zdążył jednak sprzedać.
19-latek odpowie za kradzież, a 38-latek za pomoc w ukryciu skradzionych rzeczy. O ich losie zdecyduje sąd. Natomiast 23-latek za kradzież alkoholu został ukarany mandatem karnym.