Ruszyło go sumienie - sam zgłosił się na policję
Wczoraj po południu policjantów z jastrzębskiej komendy spotkała niecodzienna sytuacja. Mundurowy pełnił w tym czasie służbę dyżurnego, gdy podszedł do niego mężczyzna. Zgłosił on policjantowi, że posiada kartę bankomatową, którą się posługiwał, choć nie należy do niego i chce ją dobrowolnie oddać.
Wczoraj około 12.45 do policjanta pełniącego służbę dyżurnego jastrzębskiej komendy podszedł mężczyzna. Oświadczył, że posiada przy sobie kartę bankomatową, która nie należy do niego i chce je dobrowolnie oddać. Jastrzębianin przyznał się, że znalazł ją parę dni wcześniej i za jej pomocą dokonywał płatności. Mundurowy przyjął to niecodzienne zgłoszenie i przy współudziale policjantów kryminalnych wykonali dalsze czynności. Według jego oświadczenia miał ją znaleźć w sobotę na jednym z postojów TAXI. Przez weekend dokonał kilkanaście razy transakcji zbliżeniowych tą kartą. Łączna kwota transakcji to niecałe 400 złotych. Karta bankomatowa należała do jednego z mieszkańców Jastrzębuia-Zdroju. Właściciel zablokował swoją zagubioną kartę, gdy zorientował się, że ktoś z jego konta wypłaca pieniądze. Jak przyznał 53-latek "ruszyło go sumienie" i bardzo żałuje swojego zachowania. Postanowił zgłosić się na komendę, a wypłacone środki oddał poszkodowanemu. Mężczyzna popełnił przestępstwo kradzieży z włamaniem. Z uwagi na zachowanie mężczyzny, Pan prokurator uznał ten czyn zabroniony za przypadek mniejszej wagi.