Niepokorny klient sklepu
Policjanci nieustannie kontrolują przestrzeganie przepisów obowiązujących w związku ze stanem epidemii. Tym razem mundurowi z jastrzębskiej komendy zostali wezwanie do jednego z marketów z powodu klienta, który wszedł na teren sklepu, był agresywny i dostał się do sklepu pomimo ograniczeń liczby osób mogących przebywać w środku. Kiedy pracownicy sklepu próbowali go zatrzymać, mężczyzna poszedł na stanowisko z pieczywem, zabrał do ręki bułkę oraz otworzył piwo i zaczął je pić w sklepie... Wobec osób lekceważących nowe prawo nie ma pobłażania i muszą się one liczyć z surowymi konsekwencjami.
Od 1 kwietnia obowiązują zaostrzone przepisy w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii. Chociaż poziom zdyscyplinowania mieszkańców Jastrzębia-Zdroju jest bardzo wysoki, zdarzają się tacy, którzy podchodzą do zmian bardzo lekceważąco. Stróże prawa nie będą pobłażliwi wobec takich osób.
W piątek, około godziny 21.00 dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnego klienta sklepu, który nie stosował się do obowiązujących przepisów, dotyczących określonej ilości osób mogących przebywać na terenie sklepu. Mężczyzna, nie chcąc czekać w kolejce, wszedł na teren jednego z marketów. Kiedy pracownicy starali się go powstrzymać, jastrzębianin poszedł na stanowisko z pieczywem, zabrał bułkę oraz otworzył piwo i zaczął je pić w sklepie ... 26-latek twierdził, że był głodny i spragniony, nie mógł czekać najpierw w kolejce do sklepu, a później do kasy. W efekcie mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został ukarany poprzez skierowanie wniosku o ukaranie do sądu.
Apelujemy do wszystkich o poważne potraktowanie obecnej sytuacji! Policjanci w dalszym ciągu będą sprawdzać, czy stosujemy się do wydanych ograniczeń. Pamiętajmy! Zostańmy w domu dla wspólnego dobra, dbajmy o siebie i innych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.