Słoneczne dni nie zwalniają z przestrzegania nowych przepisów
Słoneczne dni powodują, że w różnych miejscach gromadzi się sporo osób. Policjanci nieustannie kontrolują przestrzeganie przepisów obowiązujących w związku ze stanem epidemii. Stróże prawa sprawdzają cel wyjścia lub wyjazdu z domu oraz to, czy piesi i kierowcy stosują się do nowych rygorów. Wobec osób lekceważących nowe prawo nie ma pobłażania i muszą się one liczyć z surowymi konsekwencjami.
Wczoraj policjanci prewencji około godziny 17.40 na ulicy Warszawskiej interweniowali w terenie zalesionym, gdzie przebywała kobieta wraz z partnerem i dwójką dzieci. W trakcie czynności okazało się, że chłopcy w wieku 7 i 4-latka trzeba oddać pod opiekę babci, gdyż mama jest osobą poszukiwaną. Mundurowi sporządzili dokumentację do sądu w związku z niestosowaniem się do zakazu przemieszczania się.
Wszyscy ci, którzy nie stosują się do przepisów obowiązujących w związku z epidemią, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi swoich zachowań. Policja kolejny raz apeluje o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń. W obecnej sytuacji, hasło #zostanwdomu ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich.