Wiadomości

Kolejny nietrzeźwy kierujący zatrzymany dzięki reakcji

Data publikacji 30.12.2019

Ponad dwa promile miał w organizmie mieszkaniec Jastrzębia, który „wpadł” w ręce funkcjonariuszy dzięki świadkowi, który po torze jazdy rozpoznał, że kierowca jest nietrzeźwy. O losie 39-latka zdecyduje sąd...

Wczoraj około godziny 20:00 stróże prawa zostali wezwani na ulicę Śląską, gdzie na parkingu jastrzębianin zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Okazało się, że kierowca opla jadąc ulicą Rybnicką, w kierunku centrum kilkukrotnie zjeżdżał na przeciwny pas ruchu, jednakże gdy na ulicy Arki Bożka zatrzymał się na sygnalizacji świetlnej, gdy nadawany był sygnał zielony, a ruszył na kolorze czerwonym, świadek postanowił, że trzeba tego kierującego zatrzymać. Na ulicy Śląskiej 39-latek zaparkował, wtedy jastrzębianin podbiegł do niego i kazał mu wyłączyć silnik, gdy otworzył drzwi, wyczuwalna była silna woń alkoholu. Mężczyzna ten, jak gdyby nigdy nic uciekł z miejsca zdarzenia, nie słuchając świadka. Jastrzębianin nie wrócił do miejsca zamieszkania w obawie przed konsekwencjami. Do 39-latka doprowadziła funkcjonariuszy córka, która przyszła wraz z koleżanką, aby przestawić pojazd, który zostawił tata. Dziewczyny nie spodziewały się, że samochód może być w zainteresowaniu mundurowych. Policjanci zastali pijanego mężczyznę w domu - miał w organizmie 2,5 promila. Poza utratą prawa jazdy grozi mu nawet dwuletni pobyt w więzieniu
To już kolejny efekt działania w myśl kampanii „Nie reagujesz-akceptujesz”. Dzięki informacji mieszkańca, o tym zajściu, policjanci mogli szybko zareagować i nie doszło do nieszczęścia.
Dziękujemy zgłaszającemu za czujność i szybką reakcję. Pamiętajmy, że nie reagując na przestępstwa, dajemy przyzwolenie na ich popełnianie. Szanse na zatrzymanie potencjalnych przestępców są dużo większe przy współpracy mieszkańców z policją. Zwłaszcza przestępstwa dotyczące zniszczeń mienia są dla właścicieli bardzo uciążliwe i niejednokrotnie sprawca zostaje nieuchwytny. W tym wypadku szybka reakcja zgłaszającego, a także trafny opis kierowcy, który został przekazany mundurowym, przyniosły rezultat.
Dlatego apelujemy do wszystkich osób, które są świadkami przestępstw, by nie pozostawali obojętni i w myśl kampanii „Nie reagujesz - akceptujesz”, informowali o nich policjantów.

Powrót na górę strony