Nietrzeźwy taksówkarz, na szczęście nikogo nie przewoził
Policjanci ruchu drogowego zauważyli kierującego, popełniającego szereg wykroczeń. Gdy zatrzymali, go do kontroli drogowej, wyczuli od niego woń alkoholu, po przebadaniu okazało się, że ma prawie promil w wydychanym powietrzu.
Dzisiaj, około godziny 7.25 policjanci ruchu drogowego patrolując ulicę Północną, zauważyli, jak kierujący taksówką jadąc ulicą Pszczyńską, nie zastosował się do znaku B-21 "zakaz skręcania w lewo", a następnie do znaku B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach". Gdy mundurowi zatrzymali do kontroli samochód vw passat, od 29-latka wyczuli woń alkoholu z ust. Po przebadaniu jastrzębianina okazało się, że mężczyzna wydmuchał prawie promil alkoholu. Stróże prawa zatrzymali już mężczyźnie prawo jazdy, a za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz popełnione wykroczenia rozliczy go sąd.
Kodeks karny za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami mechanicznym na okres co najmniej 3 lat i świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Wsparcia Pokrzywdzonych i Pomocy Postpenitencjarnej.