POZOSTAWILI SAMOCHÓD I W NOGI...
W ręce policjantów jastrzębskiej prewencji wpadł kolejny nieodpowiedzialny kierowca wraz z pasażerem. Tym razem okazał się nim 29-latek, który nie dość, że ruszył w drogę wraz z pasażerem bez uprawnień, kierował pojazdem pod wpływem alkoholu to jeszcze próbował ucieć policjantom.
Dzisiejszej nocy, około godziny 1.50 dyżurny powiadomił policjantów, że na Alei Piłsudskiego może poruszać się nietrzeźwy kierujący samochodem osobowym Opel Vectra koloru czerwonego. Patrol prewencji, który właśnie znajdował się na Alei zauważył ten pojazd. Kierujący tym pojazdem, na widok radiowozu przyspieszył i udał się w kierunku Alei Jana Pawła II. Na ulicy Wrocławskiej, kierujący pozostawił pojazd z uruchomionym silnikiem, otwartymi drzwiami i wraz z pasażerem zaczęli uciekać. Mężczyźni nie reagowali na polecenia policjantów, po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Mężczyznami okazali się 29 i 33-letni mieszkańcy naszego miasta. Od mężczyzn wyczuwalna woń alkoholu. 29-letni mężczyzna, którego policjanci widzieli jak kierował pojazdem, oraz jak opuścił pojazd od strony kierowcy, oświadczył iż nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i to było powodem ucieczki. Mundurowi w systemach informatycznych potwierdzili fakt, iż jastrzębianin nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Na miejsce przybył patrol ruchu drogowego, który przebadał kierującego z wynikiem ponad 1,5 promila. Kierujący i pasażer, nie byli w stanie podać kto jest właścicielem pojazdu, oświadczyli że ma być własnością koleżanki, którą poznali dzisiejszego wieczoru, ale nie wiedzą jak się nazywa, z tego względu samochód został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. O dalszym losie zuchwałego kierowcy zdecyduje sąd.