Łapówka zamiast izby wytrzeźwień
Policjanci z Jastrzębia interweniowali wobec pijanego i agresywnego mężczyzny, który wszczął awanturę w mieszkaniu. W trakcie przejazdu radiowozem, mężczyzna usiłował przekupić mundurowych, aby nie trafić do izby wytrzeźwień. Kompletnie pijany chciał wręczyć stróżom prawa tysiąc złotych. Za próbę wręczenia łapówki, grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.
Policjanci pełniący służbę w piątkowy poranek otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej, do której doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Zielonej. Domownicy uskarżali się na zachowanie 51-latka, który znajdował się pod silnym wpływem alkoholu. Przybyły na miejsce patrol przebadał mężczyznę na alkomacie. Urządzenie wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Jastrzębianin był ponadto agresywny i nie stosował się do poleceń stróżów prawa, twierdząc, że "jak będzie chciał, to wysadzi całe mieszkanie w powietrze". Dla zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie i pozostałym mieszkańcom bloku, policjanci podjęli decyzję o umieszczeniu awanturnika w izbie wytrzeźwień. W trakcie przejazdu radiowozem, mieszkaniec miasta chciał wręczyć stróżom prawa tysiąc złotych łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Ostatecznie mężczyzna trafił do policyjnej celi. Za próbę wręczenia łapówki w trakcie interwencji grozi mu teraz nawet 8 lat więzienia.