Pijany spowodował wypadek
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 47-latka, który spowodował wypadek drogowy, mając w organizmie 2,5 promila alkoholu. Kierujący fordem focus dojeżdżając do oznakowanego przejścia dla pieszych najechał na tył pojazdu, którego kierująca zatrzymała się przed przejściem na czerwonym świetle. W wyniku tego zdarzenia ranna została 24-latka, która z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 12-letni pobyt w więzieniu.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 17.00 na ulicy Al. Jana Pawła II. Podczas patrolowania ulic naszego miasta policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego jastrzębskiej komendy zauważyli zdarzenie drogowe, o czym poinformowali oficera dyżurnego i podjęli niezłocznie czynności. Jak wynika z wstępnych ustaleń stróżów prawa, kierowca forda focus, dojeżdżając prawym pasem do oznakowanego przejścia dla pieszych najechał na tył pojazdu suzuki swift, którego kierująca zatrzymała się przed przejściem na czerwonym świetle. W wyniku tego zdarzenia 24-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Okazało się także, że 47-letni kierowca forda był pijany. Badanie na alkomacie wykazało u niego 2,5 promila alkoholu. Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 12-letni pobyt w więzieniu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Dwie godziny wcześniej stróże prawa wykluczyli z dalszej jazdy kolejnego nietrzeźwego kierującego. Tym razem amatorem jazdy na "podwójnym gazie" okazał się 36-letni mieszkaniec Zebrzydowic, który miał w organizmie blisko promil.
Apelujemy!
Osoba, która zdecyduje się prowadzić samochód pod wpływem alkoholu musi liczyć się nie tylko z konsekwencjami prawnymi. Nieodpowiedzialna przejażdżka może się również skończyć tragedią na drodze i śmiercią przypadkowej osoby. Reagujmy za każdym razem, gdy wiemy, że za kierownicę wsiada nietrzeźwy!
