Wiadomości

Pijany jechał "pod prąd"

Data publikacji 13.06.2016

Nawet na 2 lata może trafić do więzienia 27-latek, który prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Nieodpowiedzialny kierowca jechał jedną z jastrzębskich ulic "pod prąd" i doprowadził do stłuczki z innym samochodem. Okazało się także, że mężczyzna nie ma uprawnień do jazdy...

Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia, na ulicy Dworcowej. W oparciu o relacje uczestników kolizji mundurowi ustalili, że 27-letni kierowca renault, wjechał w drogę jednokierunkową od strony ulicy 11 Listopada, naruszając tym samym znak "zakaz wjazdu". Kontynuując jazdę "pod prąd", na łuku drogi mężczyzna zderzył się czołowo z volkswagenem, którego 27-letni kierowca omijał akurat zaparkowany samochód. W wyniku stłuczki nikt na szczęście nie ucierpiał. Szybko wyszło na jaw, że kierowca renault nie tylko nie miał uprawnień do jazdy, ale i był pijany. Badanie alkomatem wykazało w organizmie jastrzębianina blisko promil. Samochód, którym jechał mężczyzna został odholowany na strzeżony parking. Za jazdę w stanie nietrzeźwości 27-latkowi grożą 2 lata więzienia.

Powrót na górę strony