Pobity przez pomyłkę...
Kara 3 lat więzienia grozi czterem mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju podejrzanym o pobicie 37-latka. Mężczyźni zaatakowali pokrzywdzonego w jednym z lokali. Jak się okazało, 37-latek padł ofiarą pomyłki, a właściwym celem napastników był jego kolega. Dalszy los zatrzymanych leży w rękach sądu.
Zdarzenie miało miejsce w połowie listopada w jednym z jastrzębskich lokali. Z relacji 37-letniego pokrzywdzonego wynikało, że pomiędzy jego znajomym, a obecnym w barze 25-latkiem doszło do wymiany zdań. 37-latek, który nie chciał uczestniczyć w konflikcie, postanowił zmienić lokal. Kiedy wraz z innymi kolegami oczekiwał na zrealizowanie zamówienia, do baru wszedł 25-latek oraz towarzyszący mu trzej koledzy, którzy zaczęli okładać 37-latka. Dopiero gdy okazało się, że nie on, lecz nieobecny znajomy był obiektem napaści, sprawcy odpuścili i uciekli. Ustalenie ich tożsamości nie trwało długo. Kilka dni później napastnicy sami zgłosili się do komendy i przyznali się do pobicia. Wszyscy czterej to mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju w wieku od 25 do 32 lat. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Każdemu z nich grozi kara 3 lat więzienia.