Podpalił samochód, bo chciał popełnić samobójstwo
Jastrzębscy policjanci ustalają dokładne okoliczności, w jakich doszło do pożaru samochodu. W chwili, kiedy palił się pojazd, za jego kierownicą znajdował się 74-latek. Mężczyzna najprawdopodobniej sam wzniecił ogień w jego wnętrzu, gdyż chciał odebrać sobie życie. Ranny jastrzębianin trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, na ulicy Łowickiej. Kiedy na miejsce pożaru samochodu przybyli mundurowi, funkcjonariusze straży pożarnej prowadzili już akcję gaśniczą. Okazało się, że w momencie kiedy paliło się renault, w środku znajdował się mężczyzna. Przytomnego 74-latka z obrażeniami głowy, ręki i klatki piersiowej pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala. Z poczynionych przez funkcjonariuszy ustaleń wynika, że mężczyzna wylał wewnątrz swojego samochodu benzynę i podpalił, po czym odjechał w kierunku ulicy Łowickiej. Z powodu rozprzestrzeniającego się dymu oraz ognia, kierowca stracił orientację i wjechał na chodnik. W rozmowie z policjantami 74-latek przyznał, że podpalił auto, bo chciał odebrać sobie życie. Nie wiadomo jednak co skłoniło go do tak desperackiego kroku.