Chciała zainwestować, została oszukana
Ponad dwadzieścia tysięcy złotych straciła mieszkanka Jastrzębia-Zdroju, po tym, jak chciała zainwestować swoje oszczędności. Kobieta padła ofiarą manipulacji ze strony oszusta podającego się za doradcę inwestycyjnego.
Do policjantów z jastrzębskiej komendy zgłosiła się 77-latka. Powiedziała, że w grudniu telefonicznie kontaktowała się z kobietą, która zachęcała ją do zainwestowania swoich oszczędności. W trakcie rozmowy rozmówczyni przekazała telefon mężczyźnie, który miał być jej opiekunem i miał jej pomóc w „zarabianiu pieniędzy”. Oboje mówili wschodnim akcentem. Mężczyzna zaproponował założenie konta inwestycyjnego. 77-latka na początek przelała jako wpisowe 600 złotych. „Opiekun” w trakcie jeden z rozmów poinformował Panią, iż w jej imieniu pożyczył 10 000 dolarów, po to, żeby zainwestować w jej imieniu. Jastrzębianka przekonana o możliwości szybkiego zysku przelała jeszcze 10 000 złotych na konto oszusta. Kilka minut później okazało się, że bank zablokował konto jastrzębiance. Kobieta wtedy zorientowała się, że została oszukana na ponad 10 tysięcy złotych.
Kolejny raz apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożność, nieotwieranie linków, które zachęcają do inwestycji gwarantujących w szybkim czasie osiągnięcie dużych zysków. Policja przestrzega przed instalowaniem programów, za pomocą których oszuści przejmują kontrolę nad naszymi mobilnymi urządzeniami. Nie należy nikomu udostępniać danych służących do logowania do bankowości elektronicznej i mobilnej czy też danych wrażliwych dotyczących kart płatniczych.