Próba oszustwa na „prokuratora”
84-letni jastrzębianin odebrał telefon od osoby podającej się za „prokuratora”. Rozmówca dopytywał o bank i o pieniądze w domu. Dzięki czujności członka rodziny nie doszło do oszustwa.
Bardzo często bywa tak, że mimo tego, iż podczas połączenia na telefonie wyświetla się nam numer banku, a w głośniku urządzenia słyszymy standardową formułkę, osoba, która do nas dzwoni wcale nie jest tym za kogo się podaje. Z taką sytuacją spotkał się właśnie 84-letni jastrzębianin. Skontaktowała się z nim osoba podająca za prokuratora, który dopytywał o pieniądze w banku oraz pieniądze w domu. Z uwagi, iż mężczyzna, miał problemy ze słuchem głośno rozmawiał przez telefon, w związku z czym całą rozmowę usłyszał członek rodziny, który natychmiast zareagował i rozłączył rozmowę.
PAMIĘTAJ!
- Policjanci, prokuratorzy nigdy nie zadzwonią z informacją o prowadzonej akcji ani nie poproszą o przekazanie pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu. Jeżeli odebrałeś taki telefon, to pewne, że dzwoni oszust. Natychmiast się rozłącz i zawiadom Policję.
- Bądź czujny w kontaktach z nieznajomymi i pod żadnym pozorem nie przekazuj im pieniędzy.