Oszuści znów próbowali
Do przynajmniej dwóch prób oszukania, metodą „na policjanta” i „Na pracownika poczty” doszło wczoraj. Przestępcy próbowali wyłudzić pieniądze oraz dane wrażliwe. Na szczęście, odpowiednie zachowanie niedoszłych ofiar, zapobiegło utracie oszczędności.
W dalszym ciągu przestępcy usiłują oszukać nas, wykorzystując do tego różne metody. Wczoraj jastrzębskich policjantów o próbie oszustwa powiadomili mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, którzy mogli stać się ofiarami oszustów.
W obu przypadkach schemat działania przestępców był taki sam. Najpierw zadzwonił telefon. Osoba podająca się za pracownika banku powiadomiła, iż pod podanym adresem nikt nie odbiera poczty. Rozmówca poprosił o potwierdzenie adresu i danych osobowych, po czym się rozłączył. Po jakieś chwili zadzwonił mężczyzna, przedstawiając się na policjanta CBŚ i poinformował, że w okolicy grasuje „szajka”, która włamuje się do domów i zaraz ma przyjechać patrol policji, który będzie obserwował posesje. W trakcie rozmowy oszust wypytywał o pieniądze przechowywane w domu. Po uzyskaniu informacji, iż w mieszkaniu nie ma pieniędzy, rozłączył się.
W pierwszym przypadku oszust zadzwonił do 50-letniej kobiety, w drugim przypadku do 84-letniego mężczyzny. Na szczęście, plan przestępców w tych przypadkach się nie powiódł.
Policja apeluje:
Przestępcy nieustannie wykorzystują znane już metody i udoskonalają je, aby uwiarygodnić wymyślone przez nich historie. W słuchawce możemy usłyszeć podłożony głos bliskiej nam osoby, co w czasach rozwijającej się AI (sztucznej inteligencji) jest bardzo proste.
Dlatego zawsze bądźmy czujni w przypadkach, kiedy usłyszymy, że policjant, prokurator lub funkcjonariusz innych służb chce od nas jakiekolwiek pieniądze. To samo dotyczy bliskich nas osób. W takiej sytuacji natychmiast rozłączmy się i skontaktujmy z najbliższą jednostką policji lub bliską nam osobą, aby nie stracić swoich oszczędności.